fot. Salezjański Ośrodek Misyjny w Warszawie

29 lipca 2011

Dziewczynka z Ollantaytambo

Od jakiegoś czasu przyglądam się bacznie pocztówce, którą przywiozłam kilka lat temu z Peru. Zachwyca mnie twarz dziewczynki. Urzeka uśmiech. Prowokują kolory. Wstaję rano i z kubkiem kawy w ręku witam się z nieznajomą. Nie potrafię się oprzeć temu spojrzeniu. Już nie. Kawałek szarego papieru ląduje na stole. Wyciągam zakurzone kredki, przepędzam pająka. Zaczynam podróż w głąb własnych  wspomnień. Do Ollantaytambo. Może spotkam na progu jednego z domów dziewczynkę z pocztówki...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz